„Duży czyta, mały nakleja – zwierzątka z wesołego przylądka” wyd. Aksjomat – recenzja

„Duży czyta mały nakleja” to seria obecnie licząca dwie książeczki: „Zwierzęta na co dzień i od święta” oraz „Zwierzątka z wesołego przylądka”. Po cichu trzymam kciuki, że pojawią się kolejne.

Pomysł na te książeczki jest rewelacyjny. 

I to nie tylko dla malucha, który czyta globalnie. Te książeczki powinny zainteresować każde dziecko – w końcu kto nie lubi naklejać naklejek?

„Duży czyta mały nakleja” pozwala w pełni aktywnie uczestniczyć w czytaniu każdemu, nawet najmłodszemu czytelnikowi, bez względu na jego umiejętność czytania jako takiego.

W kilku miejscach w czytance mamy bowiem zamiast słów obrazki je ilustrujące.

Obrazek jest jasnoniebieski, a zadaniem dziecka jest odnalezienie właściwej naklejki i nadanie kolorów ilustracji.

Co więcej na dole każdej strony zaprezentowane zostały użyte słowa, które odszukać ma maluch, jednak zawsze w mianowniku. Dziecko dzięki tym książeczkom może więc poćwiczyć także fleksję.

A jeśli narzekasz na to, że Twoja pociecha nie potrafi wysiedzieć przy żadnej książeczce „Duży czyta, mały nakleja” podwójnie jest dla ciebie! 

Po pierwsze dlatego, że historyjki są króciutkie, jedna historia to jedna strona. Po drugie naklejki, które dziecko umieszcza w tekście, by samodzielnie „odczytać” wyrazy nie mogą nie angażować.

To również świetna propozycja na spędzenie wspólnego czasu z dzieckiem.

Na treść także nie można narzekać – rymowane wierszyki, śmieszne i pełne nowych, niejednokrotnie trudnych słów. Do tego duża, czytelna czcionka. Czego chcieć więcej?

Jednym słowem to kolejna pozycja Aksjomatu, którą bardzo mocno polecam.

Zajrzyj do innych „dobrych książek dla dzieci”:

„Jedzie pociąg z daleka” - popularne utwory dla dzieci czy „Poznaj swój kraj” - kompendium wiedzy o Polsce dla dzieci.

I nie zapomnij podzielić się recenzją z przyjaciółmi. 

👇👇👇👇👇👇👇👇👇