Pomoce Montessori są nieocenionym
atrybutem każdego rodzica.
Niestety wiele z nich kosztuje krocie, a
wystarczy pamiętać, że większość ma służyć tylko i AŻ poznawaniu
świata, doświadczaniu i rozwijaniu zmysłów.
Jak już niejednokrotnie wspominałam
to decyzja rodzica i opiekuna czy otworzy wrota do niezwykłej
codzienności swojemu maluchowi czy z tego zrezygnuje – bez względu
na pomoce jakie zakupi 😊
Tym razem pokażę Wam znów super
łatwą do wykonania pomoc edukacyjną, która wpisuje się w
założenia pedagogiki Montessori idealnie.
Dla odmiany nie ćwiczymy motoryki, a
rozwijamy powonienie! Rozpoznajemy zapachy i odkrywamy nowe.
DIY dla dzieci #10: pojemniczki zapachowe, pomoce DIY Montessori
W poście o tym "jak sprzątać z małym dzieckiem" pisałam Wam o wykorzystywaniu każdej okazji do rozwijania
potencjału dzieci – do proponowania aktywności umożliwiających aktywizowanie różnych zmysłów.
Jednym z moich pomysłów było
choćby wspólne gotowanie z Hanią i poznawanie różnorodnych
przypraw. Są jednak takie, których nie używamy lub używamy
niezwykle sporadycznie, a mimo wszystko warto za ich pomocą
stymulować i tak rzadko stymulowany świadomie zmysł powonienia.
I tu pojawiają się nasze pojemniczki zapachowe.
Co będzie Ci potrzebne by wykonać pojemniczki zapachowe?
- Słoiczki lub małe pojemniczki. U nas są to pojemniczki po farbach – zresztą z pozostałościami stempelków na wieczkach. Możecie wykorzystać malutkie słoiczki na dżem, jeśli macie do nich dostęp lub (dziś już chyba nieużywane😉) pojemniczki na kliszę.
- Przyprawy, zioła i inne źródła zapachu, jak laska wanilii, wiórki kokosowe czy cokolwiek co przyjdzie Ci do głowy.
Jeśli chcesz wykorzystać słoiczki ze
starszym dzieckiem do różnorodnych zabaw lub po prostu chcesz, by
była to pomoc idealna z wytycznymi Montessori, powinieneś zadbać o
to, by pojemniczki nie były przezroczyste.
Jeśli nie dysponujesz
takimi, możesz obkleić je izolacją lub kolorową taśmą.
Hania jest malutka i głównym
założeniem było trenowanie powonienia, poznawanie zapachu, więc
nie zależało mi na tym konkretnym aspekcie – stąd u nas
pojemniczki są jak widzisz przezroczyste.
Wykonanie jest tak proste, że trudno
je nawet tłumaczyć. Do czystego i suchego pojemniczka wkładamy
nasze źródło zapachu, zakręcamy i gotowe!
Jeśli przyprawa nie
jest dla Ciebie wizualnie do rozpoznania, zapisz jej nazwę pod spodem
pojemniczka lub pod nakrętką.
Możesz wykorzystać woreczki z organzy
jeśli obawiasz się, że Twoje dziecko rozsypie zawartość
słoiczka.
Pamiętaj wymieniać co jakiś czas
zawartość pojemniczków, ponieważ przy częstym korzystaniu z tej
pomocy, oczywiście zapach zacznie wietrzeć.
Podobnie, uważaj z olejkami
eterycznymi – po czasie ich zapach może się zmieniać, a i
pierwotnie nie zawsze odpowiadają dokładnie temu, co ma być ich
rzekomym źródłem.
Zabawy z pojemniczkami zapachowymi dla starszaków
Jeśli chcesz uatrakcyjnić zabawę –
zwłaszcza ze starszym dzieckiem, możesz dodatkowo zawiązać mu
oczy. Spróbuj podsuwać mu pojemniczki pytając co to za zapach.
Jeśli go nie zna, nie podsuwaj odpowiedzi od razu - nasuwaj sugestie,
podpowiedzi, opisuj... Dzięki temu nie tylko wyostrza się
powonienie, a zapach zostaje utrwalony, ale zabawa jest bardziej
angażująca, a wspólnie uczycie się dodatkowych informacji o
ziołach czy przyprawach.
Inną formą zabawy jest podzielenie
Waszych słoiczków na pary – musisz mieć wówczas po dwa słoiczki
z tym samym zapachem, a słoiczki nie mogą być przezroczyste.
Możesz jeden słoiczek z pary oznaczyć innym kolorem niż drugi i
zaproponować dziecku szukanie par wyłącznie za pomocą węchu.
Uruchom swoją wyobraźnię i
kreatywność, a z pewnością wymyślisz więcej ciekawych zabaw.
Będzie mi miło jeśli się nimi podzielisz w komentarzu tutaj lub na
naszym Fanpage'u.
A jeśli słoiczki zapachowe wydają Ci
się fajną pomocą edukacyjną, podziel się nimi ze znajomymi!
👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇
Komentarze
Prześlij komentarz