MEMO przestrzenne. Pojazdy od
wydawnictwa Epideixis to jedna z najbardziej wszechstronnych i
dających – wydaje się – nieskończone możliwości pomoc
edukacyjna, jaka znalazła się w naszym domu.
"MEMO przestrzenne. Pojazdy" jest
elementem całej serii przestrzennego MEMO i obok nich w
serii znaleźć możemy również „Owoce i warzywa” oraz „W świecie
zwierząt.”
Pojazdy są z nami już dłuższy czas, niestety przez ograniczone możliwości czasowe, dzielę się recenzją
z Wami dopiero teraz. Ale może to i lepiej, bo dziś już mogę spokojnie
powiedzieć, że nie jest to zabawka na chwilę i wciąż stanowi
pudełko chętnie wyciągane przez obie nasze córki.
MEMO przestrzenne – informacje podstawowe
Zacznę od przedstawienia czym w ogóle
MEMO przestrzenne jest, choć nazwa wydaje się wszystko zdradzać.
To zestaw 12 drewnianych klocków i 12
drewnianych daszków, pozwalających na ogromną ilość różnorodnych
zabaw – dokładnie takich jak lubię – rozwijających,
pobudzających kreatywność, wyobraźnię przestrzenną i wiele,
wiele więcej.
Każdy z klocków jest swego rodzaju
ramką, w której mieszczą się 2 identyczne pojazdy – jeden w
naturalnym kolorze drewna, drugi kolorowy, a więc 12 ramek, 12 kolorowych pojazdów i 12 pojazdów kolorze drewna.
Już sama ta różnorodność stanowi ogromną wartość edukacyjną. Staje się okazją do
zaprezentowania pojazdów, których być może dziecko nie widuje na
co dzień i krótkiego przedstawienia ich. Możesz powiedzieć
dziecku do czego te pojazdy są potrzebne człowiekowi, kto z nich
korzysta czy w jaki sposób się poruszają.
Pojazdy otrzymujemy w drewnianym
pudełku z zasuwanym wieczkiem, które skradło moje serce, bo i ono,
samo w sobie jest niezwykłą pomocą, ćwiczącą małe rączki.
Minęła chwilka, zanim 2,5 letnia Hania zauważyła w jaki sposób należy
wkładać wieczko w wyżłobienia, by udało się je właściwie
zamknąć.
Oprócz tego, pojazdów nie można po prostu wrzucić do
pudła i odstawić na półkę. Trzeba je choć minimalnie poukładać,
by dało się je w pudełku zamknąć – chyba nie muszę tłumaczyć
zalety tej cechy produktu :) ?
Drewniane pojazdy są wykonane z
ogromną dbałością o szczegóły, nie ma najmniejszych wątpliwości
co przedstawia dany klocek, poza tym są naprawdę trwałe.
Mimo
niektórych wąskich elementów, jak choćby w przypadku hulajnogi,
absolutnie nie ma szans na ich złamanie, pęknięcie, itp.
A teraz przejdźmy do tego co najważniejsze, czyli o tej mnogości zabaw, na którą pozwala przestrzenne MEMO.
Po prostu włóż w ramki.
To pierwsza rzecz, którą
najprawdopodobniej zrobi każde dziecko.
To także pierwsza rzecz,
którą może ćwiczyć nawet maluszek. Wbrew pozorom włożenie
pojazdów we właściwe ramki nie jest takie super łatwe. Głębokość
otworu sprawia, że należy wkładać je pod właściwym kątem –
uczy, więc dziecko precyzji i cierpliwości.
Przestrzenne MEMO jako... memory
To zabawa oczywista, ze względu na
nazwę.
Rozłóż wszystkie pojazdy, przykryj
je daszkami i poproś malucha, by spróbował znaleźć pary. W
zależności od wieku dziecka możesz włączać do zabawy kolejne
pary pojazdów.
Przestrzenne MEMO. Pojazdy – odtwarzanie wzorów.
Jeśli chodzi o odtwarzanie wzorów
"MEMO. Pojazdy" daje sporo możliwości.
👉 Możesz ułożyć ciąg z pojazdów o
naturalnej barwie drewna i poprosić dziecko, by ułożyło taki sam
ciąg z kolorowych pojazdów. Oczywiście możecie również zamienić
się. Ty układasz wzór z kolorowych klocków, dziecko układa z
naturalnych.
👉 Możesz ułożyć ciąg pojazdów w
różnych kolorach i poprosić, by dziecko ułożyło ciąg pojazdów
o takich samych kolorach.
👉 Dla starszaków możesz spróbować
znacznie trudniejszej zabawy.
Ułóż pojazdy (kolorowe lub o
naturalnej barwie) w kilku rzędach i kolumnach, dla maluszka zacznij
od ułożenia 2 x 2, stopniowo możesz zwiększać naszą
„szachownicę” i poproś, by odtworzył układ pojazdów.
Dla ułatwienia układania, jeśli zaistnieje taka potrzeba, możesz wydrukować kratki (tabelę), w
której dziecko będzie układać poszczególne elementy.
Przestrzenne MEMO. Pojazdy – segregacja
Pojazdy pozwolą Wam także na zabawę
w segregację.
👉 Możesz poprosić dziecko, by posegregowało pojazdy
według wyznaczonego przez Ciebie kryterium, np. który pojazd lata,
który pływa, a który jeździ czy który służy do prac
budowlanych, a którym można dojechać do pracy czy szkoły.
Możesz
wymyślać wiele kryteriów – który pojazd ma dwa koła, a który
cztery, który z pojazdów nie ma kół, który może przewozić
jedną osobę, a który więcej. Ogranicza Cię tylko Twoja
wyobraźnia i początkowo również wiek dziecka – ale wszystko
szybko wyćwiczycie, bo taka segregacja to świetna zabawa, więc
dzieci chętnie pracują z pojazdami.
👉Spróbuj również zabawy w drugą
stronę.
To Ty posegreguj pojazdy i poproś dziecko, by opowiedziało
Ci jakim kryterium się kierowałaś/eś.
Jeśli dołożysz do zbiorów napisy stworzysz również wsparcie dla nauki czytania, idealnie wpisujące się w moją ideę nauczania przez otaczanie, której uczę rodziców i opiekunów na moich szkoleniach „Jak nauczyć dziecko czytać wzabawie?” (Tutaj możesz się na nie zapisać)
Przestrzenne MEMO. Pojazdy – co tu nie pasuje?
To kolejna zabawa, która niezwykle
ćwiczy mały i duży umysł.
👉 Duży, bo również Twój rodzicu,
opiekunie, terapeuto. Wymyśl połączenia, które pozwolą dziecku
wyszukiwać „intruza”. Z każdą kolejną „rundą” i każdym
kolejnym podejściem, wyszukuj połączeń bardziej nieoczywistych.
👉Co najważniejsze – w tej zabawie nie
musicie mieć klucza, nie ma złych odpowiedzi, jeśli tylko dziecko
potrafi uzasadnić swój wybór, nawet jeśli Ty miałeś na myśli
coś innego.
I tak na przykład, gdy przedstawisz
przed dzieckiem hulajnogę, motocykl i statek, istnieje przynajmniej
kilka możliwości wyboru „intruza”. Oczywisty wydaje się
statek, bo jako jedyny pływa, ale przecież może to być również
hulajnoga, bo nie jest napędzana żadną siłą mechaniczną, albo
dlatego, że jako jedyna może przewozić wyłącznie jedną osobę.
Można wybrać również motocykl, ze względu na prędkość jaką
potrafi rozwinąć lub największe ryzyko poruszania się nim i ewentualną możliwość otrzymania mandatu ;)
To
oczywiście zabawa dla dzieci starszych, choć bardziej oczywiste
zestawienia wyłapią już maluchy.
👉 To co chciałam Ci udowodnić to to, że
nie ma jednej odpowiedzi, jeśli tylko potrafimy uzasadnić nasz wybór.
Daj dziecku szansę na kreatywność i własne zdanie.
Przestrzenne MEMO. Ćwiczenie pamięci
Pomijając już oczywistą grę w
memory przy pomocy pojazdów, możesz pójść o krok dalej i
zaproponować dziecku jeszcze bardziej wymagającą zabawę.
👉Rozłóż pojazdy w ramkach. Daj
dziecku chwilę na obserwację ułożenia i przykryjcie pojazdy
daszkami. Teraz zaproponuj dziecku odszukiwania konkretnych pojazdów.
Zapytaj gdzie jest tramwaj czy hulajnoga. Odkryjcie daszek i
sprawdźcie☺
Przestrzenne MEMO. Motoryka mała i wyobraźnia przestrzenna
👉 W tym temacie masz do wyboru zabawę,
którą starsze dziecko może przygotować razem z Tobą,
jednocześnie ćwicząc rękę lub, którą dla malucha przygotujesz
sam.
Należy odrysować kontury pojazdów na
kartce – to właśnie ta część, którą może wykonać dziecko,
które będzie w stanie odrysowywać i jednocześnie ćwiczyć rękę – następnie poprosić dziecko o znalezienie konturów każdego z
pojazdów.
Tego typu zabawę pokazywałam Wam już
przy okazji prostego ćwiczenia na wyobraźnię przestrzenną.
Przestrzenne MEMO. Ćwiczymy pamięć dotykową.
👉To jedno z moich ulubionych ćwiczeń z
drewnianymi pojazdami.
Musiałam chwilkę zaczekać, bo Hania nie
była wystarczająco cierpliwa, by bawić się tak od samego
początku, ale szybko wyćwiczyłyśmy tę aktywność i dziś
regularnie sięgając po pojazdy woła, by przynieść też „worek”.
👉Wkładamy wszystkie pojazdy do
poszewki, Hania wkłada do woreczka rączki, a ja trzymam go tak, by
nic nie było widać i proszę by złapała jeden z pojazdów i
obracała, dotykała i powiedziała mi co złapała.
To fajna zabawa.
Dla mnie i dla niej. Czasem zamyka oczy, a czasem chce podglądać,
ale zawsze jest zabawnie. I całkiem nieźle idzie jej to zgadywanie.
Spodobało się jej to na tyle, że
czasem sama zaczyna zabawę w zgadywanie bez podglądania,
choćby z naszymi sensorycznymi rękawiczkami.
Przestrzenne MEMO. Garaże i wieże
Oczywiście nie możemy też zapomnieć o budowaniu garaży, wież, piramid i innych budowli ograniczonych wyłącznie kreatywnością dziecka.
No to już tyle pomysłów na zabawy fantastyczną pomocą jaką jest "Przestrzenne MEMO. Pojazdy". Jeśli jednak coś mi umknęło i znalazłeś/aś jeszcze jakieś fajne zastosowanie, koniecznie zostaw komentarz.
A jeśli cenisz sobie rozwijające układanki, dzięki którym zapewnisz dziecku edukacyjną zabawę, koniecznie zajrzyj do naszego sklepu z takimi właśnie pomocami :)
Niezmiennie zapraszam Cię także na moje szkolenia - najbliższe, na które możesz się zapisać to webinar o matematyce intuicyjnej oraz szkolenie "Jak nauczyć dziecko czytać w zabawie?" w Poznaniu i Łodzi.
A jeśli wiesz, że post spodoba się również Twoim znajomym, koniecznie się nim podziel👀
👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇
Komentarze
Prześlij komentarz