Memory: 5 zupełnie nowych sposobów na wykorzystanie gry!

Memory to jedna z najpopularniejszych gier, jakie możemy zakupić dla naszych dzieci. 

Każdy posiada w domu przynajmniej jeden egzemplarz, choć zwykle jest ich znacznie więcej.
Wbrew pozorom nie są one identyczne i nie ze wszystkimi pracuje się równie przyjemnie.

Ten post będzie multizadaniowy! 

Pokażę Wam bardzo fajny egzemplarz "Memory. Ptaki Polski" od Wydawnictwa RM, powiem dlaczego warto grać w memory i to co najlepsze...

Jako że w naszym domu żadna zabawa i żadna gra i nie może być po prostu grą 👉 z memory też wycisnęliśmy znacznie więcej, dlatego zapraszam Was na propozycję 5 dodatkowych zabaw z memorkami, których nie znajdziecie w instrukcji gry! 😍

Dlaczego warto grać w memory?

To kluczowa sprawa, bo to że warto, chyba nikt nie ma wątpliwości 😉

Przy zaawansowanych obrazkach lub dużej ilości kart, memory to świetny trening umysłu również dla dorosłego. 

Co zatem daje ta aktywność?

• Ćwiczy pamięć! To oczywiste.
• Pozwala poszerzać wiedzę – jeśli wybierzecie właściwy egzemplarz najlepiej z rzeczywistymi ilustracjami, tak jak, np. nasz z wizerunkami ptaków.
• Zwiększa zdolność logicznego myślenia.
• Pogłębia spostrzegawczość.
• Daje dziecku szansę na najlepszy sposób nauki: doświadczanie + działanie.

Jak grać w memory?

Opcja '0' – standard.

Tej opcji nie będę opisywać, każdy wie, że memory to gra, polegająca na znalezieniu par przy wykorzystaniu jak najmniejszej ilości ruchów, czyli odkrywając jak najmniej kart.

Tu jednak chciałabym zaznaczyć, że choć większość gier tego typu prezentują oznaczenie 3+, można w nie grać naprawdę dużo wcześniej.

Początkowo możesz nawet przy tej klasycznej formie gry wykorzystywać mniej par, na początek 3 lub 4, stopniowo dopiero zwiększając ilość kartoników.

Przy okazji recenzji Inwentarza ptaków wspominałam Wam, że ostatnio „ptaki” to jedna z ulubionych dziedzin Hani – bity inteligencji z tej kategorii są wybitnie pochłaniane i wciąż domaga się ich więcej – dlatego też Hania chętnie bawi się kartonikami z wizerunkami ptaków, które zna. (Choć duży plus za 2 gatunki, których w bitach nie mieliśmy i były dla nas nowością😁).
👉Większość zabaw zasugerowała nam Hania sama, wspominałam Wam już, że dzieci potrafią być niezwykle kreatywne (a Hania z pewnością do takich należy) i dobrze wiedzą jak urozmaicić sobie przyziemne zabawy, jeśli tylko im na to pozwolimy.

1. Szukaj aż znajdziesz 😂

To naturalna kolej rzeczy, która ma miejsce w przypadku gry w memory z małym dzieckiem.
Jeśli Hania akurat nie ma weny na cierpliwe szukanie par (a tak jest zwykle 😉), odkrywa sobie jedną i szuka wśród pozostałych jej pary... tak długo aż znajdzie.

Z pewnością łamie zasady gry, ale na pewno świetnie zapamiętuje kartę, którą próbuje odszukać, gatunek, który ma w rączce i przede wszystkim świetnie się bawi!

2. Po prostu poszukaj par

To kolejne proste zastosowanie gry memory, bez względu w jakim wydaniu. W moim odczuciu, choć nie ćwiczy właściwie pamięci, tak jak zakłąda standardowa wersja gry to jednak daje dziecku bardzo wiele.

👉Zadaniem jest znalezienie par z rozsypanych kartoników, mimo ich ułożenia ilustracją do góry – ćwiczymy oczywiście znajomość gatunków, ale przede wszystkim spostrzegawczość!
Do tego „połącz w pary” to jedno z najczęstszych ćwiczeń w dziecięcych łamigłówkach – przyznacie, że nie bez powodu 👀 ?

3. Znajdź właściwy gatunek

Na tę propozycję sama bym nie wpadła, ale od czego mamy Hanię!
No i jest możliwa tylko z takim egzemplarzem jak nasze „Ptaki Polski”. Jak widzicie z tyłu pudełka wydrukowane są wszystkie gatunki, jakie zostały użyte w kartonikach memory.
Hania pewnego razu postanowiła wyszukiwać konkretne ptaki i układać je na wizerunkach, widniejących na pudełku. No i super! Może nie ćwiczymy pamięci, ale znów z pewnością spostrzegawczość i zauważanie szczegółów.

4. Memory i czytanie globalne!

Jak się możecie domyślać, zwłaszcza po tym, jak podpisywaliśmy puzzle na tym filmie, to jedna z naszych ulubionych aktywności.
Czytanie globalne wciskamy absolutnie wszędzie gdzie się da i Hania to uwielbia! Niewiele myśląc wydrukowałam nazwy prezentowanych na kartonikach ptaków i dałam Hani do podpisywania.

Opcji zabaw jest multum, wszystko zależy od upodobań dziecka.

🐦Możecie rozłożyć kartoniki z ptakami po jednej stronie, a te z napisami po drugiej i łączyć je ze sobą.

🐦Możecie rozłożyć kartoniki z ptakami, a napisy dać dziecku do ręki, by po kolei kładło napis pod właściwym ptakiem.

🐦I w drugą stronę, można rozłożyć podpisy, a malec może poszukiwać właściwych ptaków.

🐦Lub po prostu wymieszać wszystko razem i szukać par: napis + gatunek.

To jest zdecydowanie najukochańsza zabawa Hani z memory 😍

Nie dość, że utrwalamy gatunki, ćwiczymy spostrzegawczość, to jeszcze czytamy! Aktywność idealna 😎

Więcej zabaw w czytanie, znajdziesz w moim e-booku "Nauczanie przez otaczanie: 98 zabaw w czytanie" Zajrzyj koniecznie!

5. Memory i poznawanie odgłosów

Ze względu na to, że memorki są małe i poręczne łatwo o różne aktywności z nimi.
Dlatego też kiedy dziecko wybiera kartoniki możesz zaprezentować mu dźwięki, jakie wydaje dany ptak! Nie myśl, że każę Ci naśladować zimorodka 😉

👉My korzystamy w tej zabawie ze strony glosy-ptakow.pl, z tego co wiem jest tam także dostępna aplikacja, choć strona jest leciutka, więc nam w pełni wystarcza taka forma.

Co robimy? Szukamy interesującego nas ptaka na kartoniku – my lub Hania – i włączamy dźwięk, jaki wydaje, prezentując go dziecku.
Nie sądzę by znalazł się malec, którego nie zainteresuje skrzek sroki lub świergot skowronka😊

"Memory. Ptaki Polski" od Wydawnictwa RM

A teraz słów kilka o naszym egzemplarzu.

Przede wszystkim należy podkreślić, że są wykonane naprawdę porządnie – kartoniki są sztywne i poręczne, o rozmiarze idealnym dla małej łapki dziecka nawet w Hani wieku (przypominam, że obecnie ma 22 m-ce).

Oczywiście sam fakt, że memory prezentują ptaki jest dla nas bardzo atrakcyjny, ale powiedzmy nie jest to zaleta dla przeciętnego malca 😊
Bez wątpienia będzie nią jednak jakość ilustracji. Są to, jak widzicie, realistyczne zdjęcia, dzięki którym łatwo jest poznawać kolejne gatunki ptaków Polski.

Aby był to zestaw idealny przydałyby się w pudełeczku od razu podpisy, które wykonałam samodzielnie, ale zdaję sobie sprawę, że nie jest to wymóg odbiorców szukających gry memory 😀

👉Polecam Wam zatem zarówno memory Ptaki Polski, jak i przede wszystkim - nowatorskie zastosowanie gry – czy to tej, czy jakiejkolwiek, jaką posiadacie w domu. Mam nadzieję, że nasze sugestie Was zainspirują, a memory będą przez Was często wykorzystywane!

Zajrzyj również do mojego sklepu, gdzie znajdziesz całą masę gier i zabaw do druku :) KLIK!

Jeśli pomysły Ci się spodobały, podziel się nimi proszę ze swoimi znajomymi.
👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇