Pierwszą zabawką, którą Wam "podrzucam" jest ta, którą akurat miałam pod ręką... Jest z nami cały czas. Hania wymyśla różne konfiguracje i różne możliwości zabawy.
Oczywiście zabawka w pełni spełnia moje wymogi - ciekawa, prosta, rozwijająca.
Kubełki są zabawką kąpielową, u nas tej funkcji nie spełniają w ogóle, aczkolwiek też uważam, że to interesująca propozycja. Hani jednak bardziej odpowiadają "na sucho". W opcji kąpielowej można przez nie przelewać wodę - każdy kubeczek ma inne "dziurkowanie", dzięki czemu dziecko może obserwować jak zmienia się strumień wlewanej wody.
Oczywiście zabawka w pełni spełnia moje wymogi - ciekawa, prosta, rozwijająca.
Kubełki są zabawką kąpielową, u nas tej funkcji nie spełniają w ogóle, aczkolwiek też uważam, że to interesująca propozycja. Hani jednak bardziej odpowiadają "na sucho". W opcji kąpielowej można przez nie przelewać wodę - każdy kubeczek ma inne "dziurkowanie", dzięki czemu dziecko może obserwować jak zmienia się strumień wlewanej wody.
W wersji na sucho jak łatwo się domyślić z kubełków można zbudować wesołą wieżę :)
Ale to nie jedyna opcja. Hania też wkłada kubełki jeden w drugi, tak by wszystkie znalazły się w jednym, a od niedawna zaczęła także budować wieżę w drugą stronę.
Bawimy się też w ukrywanie kulki pod którymś z kubeczków, a Hani zadaniem jest znalezienie po przemieszaniu, pod którym. Hania chętnie też wkłada w kubeczki kulki i kręci kubeczkiem tak by kulka też się kręciła:)
Bardzo prosta zabawka, mnóstwo możliwości, dzięki czemu gdzie się nie ruszę, widzę porozrzucane kubeczki.
Jest to naprawdę tania rzecz w porównaniu z częstotliwością użytkowania, a także faktem, że nie da się jej zepsuć :)
10 zł w Ikei : podrzucam link
Oczywiście tego typu zabawek do budowania wieży jest mnóstwo, to tylko moja propozycja.
A może Twoje dziecko bawi się podobnie? Lub budujecie wieżę z innych zabawek? Daj znać w komentarzu! :)
Komentarze
Prześlij komentarz