Z pewnością gdybyś dziś zasugerował
swojej rodzinie lub przyjaciołom, że Twoje roczne dziecko umie lub
może nauczyć się czytać, spojrzeliby na Ciebie z politowaniem.
Z grzeczności nie wyprowadzaliby Cię z błędu, sądząc, że jak każdy rodzic uważasz swoje dziecko za geniusza. Stwierdziliby, że nauka czytania dla dzieci zaczyna się w szkole, no może ewentualnie w zerówce.
Z grzeczności nie wyprowadzaliby Cię z błędu, sądząc, że jak każdy rodzic uważasz swoje dziecko za geniusza. Stwierdziliby, że nauka czytania dla dzieci zaczyna się w szkole, no może ewentualnie w zerówce.
Wiem o tym bardzo dobrze, spotykam się
z takim podejściem regularnie. Zwłaszcza pośród osób, które po
raz pierwszy mają kontakt z metodą Domana.
Jeśli jednak uważasz swoje dziecko za
geniusza to już połowa sukcesu – Twoje nastawienie jest świetne. Prawdą jest bowiem, że absolutnie każde dziecko może
nauczyć się czytać i liczyć, a tak naprawdę może nauczyć się
absolutnie wszystkiego czego zechcesz go uczyć.
Czym wcześniej
zaczniesz tym lepiej dla Was.
W tym artykule skupimy się na tym,
dlaczego to możliwe (bo oczywiście jest możliwe) oraz w jaki
sposób nasz mózg nam to umożliwia.
Wyjątkowe stworzenie: człowiek
Nasz mózg posiada 6 funkcji
neurologicznych, które wyróżniają nas na tle innych stworzeń.
Wspominałam już w poprzednich
artykułach, że pierwsze lata życia są najważniejsze. I tak w
wieku 8 lat człowiek posiada wszystkie te umiejętności, a w ciągu
dalszego życia będzie je tylko rozwijał.
Jak rośnie mózg?
Wybuchowy proces, jakim jest rozwój
mózgu przebiega już od poczęcia. Co więcej z każdym dniem jest
słabszy niż wcześniej. Z uzasadnionych powodów najsilniej mózg
(a także inne narządy) rozwijają się jeszcze w życiu płodowym.
Później, kiedy dziecko przychodzi na świat jest tak samo – w dniu narodzin tempo rozwoju mózgu jest w ciągu naszego życia największe, by z każdym dniem nieco się obniżać. I tak, cały proces zostanie zakończony właśnie w wieku ok. 8 lat.
Później, kiedy dziecko przychodzi na świat jest tak samo – w dniu narodzin tempo rozwoju mózgu jest w ciągu naszego życia największe, by z każdym dniem nieco się obniżać. I tak, cały proces zostanie zakończony właśnie w wieku ok. 8 lat.
Do tej pory
pisałam o tym, że najważniejsze jest pierwsze 5-6 lat i nadal to
podtrzymuję. Do tego czasu bowiem mózg dziecka będzie już rozwinięty w 80%.
Mniej więcej pokazałam to na ilustracji powyżej.
Co kluczowe, jak podaje Glenn Doman wzrost mózgu między 8 a 80 rokiem życia jest mniejszy niż w ciągu jednego roku między 7 a 8.
Co kluczowe, jak podaje Glenn Doman wzrost mózgu między 8 a 80 rokiem życia jest mniejszy niż w ciągu jednego roku między 7 a 8.
Jak działa mózg?
A teraz konkretnie. Jak to możliwe, że
roczne dziecko może czytać?
A jak to możliwe, że roczne dziecko
może rozumieć Twój język, a dwu czy trzyletnie wypowiadać się w
nim, bez większych przeszkód?
Proces jest ten sam i polega na
dokładnie tym samym, jedynie odpowiadający za niego narząd
początkowy się zmienia.
Gdy mówimy do dziecka droga docierania impulsów do mózgu jest bardzo prosta.
SŁYSZANE SŁOWA → UCHO → MÓZG
W mózgu następuje przetwarzanie
napływających informacji w taki sposób, by dziecko prawidłowo
zrozumiało Twój komunikat. Dla mózgu, który jest osobnym organem,
współpracującym jedynie z pozostałymi, nie ma najmniejszego znaczenia czy
impuls dostarczy mu ucho czy oko.
Dlatego też proces czytania następuje dokładnie według tego samego schematu co proces słuchania.
Dlatego też proces czytania następuje dokładnie według tego samego schematu co proces słuchania.
WIDZIANE SŁOWA → OKO→ MÓZG
To proces przypominający linię produkcyjną. Nieważne jaki pracownik znajdzie się na poszczególnych etapach przygotowania produktu - ważne tylko by robił swoje.
Co się dzieje w takim razie, że nie
każde dziecko, które widzi napis potrafi go przeczytać mając rok
lub 2 lata?
Tak naprawdę nic się nie dzieje.
Po prostu jeden z niezbędnych na tej drodze narządów jest jeszcze niewykształcony w pełni – w przypadku czytania - OKO.
Tak naprawdę nic się nie dzieje.
Po prostu jeden z niezbędnych na tej drodze narządów jest jeszcze niewykształcony w pełni – w przypadku czytania - OKO.
Druk, który nas otacza jest
zbyt mały, by dostrzegł go noworodek czy niemowlak. Nawet
dwulatkowi trudno zobaczyć bardzo małe litery, a tak naprawdę
dałoby się wydrukować tak niewielkie litery, abyśmy my dorośli nie byli w stanie ich przeczytać.
To więc cała zagadka. Otaczający nas druk jest zbyt mały. Wystarczy, że dostarczysz dziecku właściwych materiałów, o wielkościach odpowiednich do jego wieku i gotowe – dziecko samo zacznie chętnie uczyć się czytać.
Jeśli jesteś rodzicem mówiącego już
dziecka, z pewnością możesz dostrzec sytuacje, w których próbuje
przeczytać wielkie napisy drogowskazów lub pyta o to co napisane
jest na okładce książki czy opakowaniu ulubionego przysmaku. To niezbity dowód na to, że dziecko chce i może czytać.
Ze słuchem zresztą jest podobnie. Ten
zmysł także od razu po urodzeniu nie jest przystosowany do
normalnych, dorosłych rozmów.
Czy ktokolwiek z nas mówi do dziecka
takim samym tonem jak do swoich przyjaciół czy partnera? Nawet do
obcych dzieci zwracamy się zupełnie innym – wyraźnym i głośnym
tonem. Chcemy by wszystko było zrozumiane. Szepty i zwyczajne
codzienne rozmowy zwykle nie zwracają uwagi dzieci nawet do 3,4 roku
życia. Mimo tego nie przychodzi nam do głowy mówić do naszych
pociech szeptem – dostarczamy im właściwej stymulacji mówiąc
głośno i wyraźnie, czytamy opowiadania przesadnie intonując każdy
dialog. Dlaczego nie robimy tego samego z czytaniem?
Na to pytanie nie znam odpowiedzi.
Teraz, mając już tę wiedzę, możesz przerwać tę próżnię
edukacyjną Twojego dziecka i otoczyć go nowymi możliwościami.
Pomyśl jak wiele czasu zyska, jeśli nauczy się płynnie czytać
zanim pójdzie do szkoły, a jeśli zaczniesz od pierwszych miesięcy
życia to znacznie szybciej. Większość światowej wiedzy możliwa
jest do zgłębienia za pomocą tej właśnie umiejętności –
czytania.
Policz więc, w zależności od wieku Twojego dziecka, jak
wiele czasu zyska w porównaniu do innych dzieci uczonych czytania
dopiero w zerówce czy szkole podstawowej i ile da mu to przeczytanych książek,
czasopism, informacji...
Jaką wiedzą będzie dysponować jako 10-latek czy 15-latek jeśli zacznie czytać w wieku np. trzech lat, zamiast siedmiu?
Jaką wiedzą będzie dysponować jako 10-latek czy 15-latek jeśli zacznie czytać w wieku np. trzech lat, zamiast siedmiu?
Pomyśl jak wyglądałby nasz świat
gdyby każde dziecko dostało taką możliwość.
Dziecko jak komputer
Na koniec chciałabym przytoczyć pewne
porównanie, które przedstawia w swojej książce Glenn Doman,
prowadzące do wspaniałej konkluzji. Przyrównuje On dziecko do
nowego komputera. Komputera, w którym nie ma żadnych danych. Tak
właśnie wygląda mózg naszego noworodka. Przychodzi on na świat
jako zupełnie czysta karta. Nie posiada żadnej wiedzy ani na temat
swojego najbliższego otoczenia, ani na temat świata w ogóle.
To jednak nie jedyne podobieństwo.
Nowy komputer oraz nowo narodzone dziecko:
- potrafią przyjmować ogromne pokłady wiedzy bez wysiłku,
- potrafią klasyfikować i przechowywać przyjętą wiedzę,
- mogą przechowywać je trwale lub czasowo,
- odpowiadają poprawnie tylko, gdy wprowadzisz niezbędne dane do rozwiązania stawianego przed nimi zadania,
- zaakaceptują wszystkie informacje, które wprowadzisz BEZ WZGLĘDU NA ICH POPRAWNOŚĆ!
- na podstawie poprawnych danych dadzą poprawne odpowiedzi, na podstawie błędnych danych dadzą błędne odpowiedzi.
Już widzisz do czego zmierza konkluzja?
To co przekazujesz dziecku jest
niezmiernie ważne – ono przyjmie to w początkowym okresie swojego
życia bez żadnej dyskusji, bez zwątpienia i oceny. Czas na oceny i
opinie dopiero nadejdzie, na razie słucha Cię „ślepo”.
Upewnij się więc 3 razy, że przekazywane informacje są poprawne.
Upewnij się więc 3 razy, że przekazywane informacje są poprawne.
Tu pojawia się podstawowa różnica
między dzieckiem i komputerem – po wprowadzeniu błędnych danych
do urządzenia, można je wykasować i wpisać od nowa, z dzieckiem
to niemożliwe.
To co wprowadzisz do mózgu dziecka w
ciągu pierwszych 8 lat pozostanie w nim na zawsze, a na pewno ogromnie
trudno będzie to wymazać.
Chcesz dowodu? Zastanów się czy znasz jakiś wierszyk z dzieciństwa. Z pewnością pamiętasz piosenki śpiewane przez rodziców czy dziadków. A wiadomości ze studiów? Z liceum? Artykuł, który czytałeś tydzień temu?
Dzieci zapamiętują materiał z
łatwością nawet jeśli wykracza poza ich możliwości rozumienia
go. Zadbaj więc by wszystko co przekazujesz swojemu dziecku było w
pełni zgodne z faktami.
Zajrzyj także do postu "od czego zacząć rozwój dziecka wg metody Domana" oraz spisu treści domanowych postów.
Jeśli artykuł był dla Ciebie pomocny, podziel się nim z przyjaciółmi 😊
👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń